Podsumowanie ostatnich meczów oraz półmetków ligowych przed przerwą świąteczną.
Pierwszy mecz zaczął się już w piątek 15 grudnia 2023r. w Częstochowie pomiędzy Krukami Częstochowa i Humbakami Kraków 2. Był to historyczny mecz dla Gospodarzy tego spotkania – po raz pierwszy rozegrali tam mecz ligowy.
Lodowisko w Częstochowie zostało warunkowo dopuszczone do rozgrywek w 2 lidze PALH bo głosowaniu wewnętrznym większość drużyn opowiedziała się “za” takim rozwiązaniem znając bolączki i atuty Częstochowskiego Lodowiska.
Lodowisko to nie posiada pleks, boksów sędziowskich oraz tablicy wyników. Atutem tego lodowiska jest niezwykła atmosfera i dopingujący kibice, którzy zawsze tłumnie przychodzą na mecze swojej drużyny co pokazuje tylko jak Kruki potrafią pomimo swoich bolączek – profesjonalnie poprowadzić zawody w roli Gospodarza.
Tym razem atut ich lodowiska pozwolił im na pierwszą swoją wygraną w sezonie! Mecz zakończył się wynikiem 5:3 (2:2, 2,0, 1:1) Kruki pokonały 2 drużynę Humbaków Kraków.
Pierwsza bramka dla Kruków padła w 3 minucie 25sek. meczu za sprawą Michała Jureczko (A1: Michał Kapusta, A2: Paweł Kojm). 6 minut później Kruki dokładają 2’gą bramkę i mamy 2:0 dla Gospodarzy.
Humbaki Kraków 2 podrażnieni takim rozwojem sytuacji odpowiadają w 11min 4sek. po strzale Łukasza Kubicy, następnie niespełna 2 minuty później dołożyli kolejne trafienie i obie drużyny po 1 tercji osiągneły wynik 2:2.
To druga tercja zaważyła o zwycięstwie w tym meczu, kiedy to Kruki strzeliły 2 bramki nie tracąc żadnej co pozwoliło na odskoczenie swoim rywalom. Trzecia tercja zakończyła się wynikiem 1:1 i tym samym Kruki przypieczętowały swoją pierwszą wygraną w pierwszym meczu tego sezonu na swoim rodzimym obiekcie.
Relacja live z meczu oraz pełny protokół [LINK]
______________
Kolejny mecz w ramach 2 ligi PALH odbył się w niedzielę 17 grudnia na lodowisku w Oświęcimiu. Zmierzyły się ze sobą 2 drużyny z czuba tabeli 2 ligi grupy wschodniej – Wataha Oświęcim oraz Sokół Śląsk.
Mecz był niezwykle zacięty i widowiskowy na co wskazuje chociażby sam wynik 7:6 (3:1, 3:2, 1:3) na korzyść Wilków z Watahy.
Pierwsza bramka padła już w 1min. 30sek. meczu co plasuje ją w czołówce listy najszybciej strzelonych bramek w lidze PALH w tym sezonie i całej historii ligi PALH. Bramkę dla Watahy Oświęcim strzelił Tomasz Zając (A1: Krzysztof Gaweł).
Piorunujący start przerodził się w wyrównaną walkę i na kolejną bramkę zgromadzeni na lodowisku w Oświęcimiu kibice czekali ponad 10 minut gdy 2’ma kolejnymi golami cieszyli się zawodnicy Gospodarzy.
Sokoły nie pozostały dłużne i “dziubnęły” Wilków w 14min. 15 sek. meczu po strzale Grzegorza Figasa (A1: Łukasz Kamuda, A2: Michał Bedlicki). Tym samym wynik po pierwszej tercji wskazywał 3:1 na korzyść Watahy.
Druga tercja była niezwykle wyrównana, jednak to ponownie Wataha postawiła na swoim wygrywając ją w stosunku 3:2.
Trzecia tercja to już czyste piękno hokeja. Sokoły odpowiadają 3’ma trafieniami, tracąc zaledwie jedną bramkę. W tej tercji mieli rónież okazję na zdobycie tego 4’tego gola jednak w rzucie karnym dla Sokołów – lepszym okazał się bramkarz Watahy – Piotr Sikora, dzięki któremu Wilki ostatecznie wygrały to spotkanie wynikiem 7:6.
Relacja live z meczu oraz pełny protokół [LINK]
______________
Ostatnie spotkanie to mecz w ramach 1 ligi PALH pomiędzy Sielcem Sosnowiec i pierwszą drużyną Humbaków Kraków. Spotkanie odbyło się 17 grudnia w Sosnowcu o godz. 21:00.
Sosnowiczanie pamiętali pierwszy swój mecz z Humbakami w Krakowie, który przegrali i w związku z tym stracili cenne punkty w tabeli. Tym razem atutem miał się okazać ich rodzimy obiekt na którym jeszcze nie doznali porażki.
Humbaki kompletnie się tym nie przejmowały bo otwarły wynik spotkania już w 1min. 24sek. meczu po strzale Mikity Ramankou(A1: Tobias Frankhauser) ustalając na tablicy wynik 0:1.
Sielec Sosnowiec wziął się do odrabiania strat i udało się to w 6min. 55sek. meczu po indywidualnym golu Arkadiusza Kurka. Następnie dołożyli jeszcze jedną bramkę pod koniec pierwszej tercji i tym samym pierwsza odsłona tego spotkania kończyła się wynikiem 2:1 dla Gospodarzy.
Kolejne odsłony tego meczu były również bardzo wyrównane, jednak ze wskazaniem na Gospodarzy, którzy 2’gą tercję spotkania ponownie wygrywają 2:1 strzelając nawet bramkę w osłabieniu. 3’cia tercja przynosi rezultat 1:1 i tym samym Sielec Sosnowiec pozostaje niepokonaną drużyną na własnym obiekcie odnosząc tam swoje 3’cie zwycięstwo z rzędu. Tym razem Humbaki Kraków musiały uznać wyższość Sosnowiczan a tablica wskazywała wynik 5:3 (2:1, 2:1, 1:1)
Relacja live z meczu oraz pełny protokół [LINK]
Teraz czas na krótkie podsumowanie przed świąteczną przerwą, ponieważ kolejne mecze odbędą się dopiero po nowym roku a obecny stan rywalizacji wskazuje na półmetek tegorocznego sezonu ligowego na obu poziomach rozgrywkowych.
2 liga PALH została podzielona na 2 grupy: wschodnią i zachodnią. Drużyny w ramach tych grup rywalizują w systemie każdy z każdym – mecz + rewanż. Po rozegraniu sezonu zasadniczego, najlepsze 2 drużyny z obu grup przystąpią do rywalizacji w fazie PlayOff w meczach do 2 zwycięstw, które wyłonią najlepszą drużynę tego sezonu.
Tabele obu grup 2 ligi PALH na dzień dzisiejszy prezentują się w następujący sposób:
Grupa zachodnia to wyraźna dominacja 2 zespołów : niepokonanych “Koziołków” z Kędzierzyna-Koźlego, oraz drużyny Hokej 4All (Katowice) które wyraźnie odstają i aspirują do wejścia do fazy PlayOff 2 ligi PALH.
Koziołki z Kędzierzyna wyglądały jakby radośnie skakały sobie po każdej z drużyn odnosząc wygraną za wygraną, jednak ich mecz z Hokej 4All nie był spacerkiem i w zasadzie “rzutem na taśmę” w ostatnich sekundach zgarnęli 3 punkty w tym meczu.
Jedyna porażka Hokej 4All nastąpiła właśnie w meczu z drużyną Chemika. Katowiccy hokeiści bardzo dobrze rozgrywają ten sezon i wyglądają na bardzo solidną drużynę. Jedna wpadnka z Koziołkami nie robi im żadnej większej różnicy i z całą pewnością już oklejają swoje kije w przygotowaniach do rewanżu.
Tabelę zachodniej grupy zamykają Orlik Opole oraz Power Silesia 2. Obie drużyny zbierają tzw. “frycowe” i wyraźnie odstają w tabeli od swoich rywali. Nie składajmy ich jednak od razu w “ofierze” – z całą pewnością nie położą się na lodzie i już zaczynają wyciągać wnioski ze swoich porażek. Czy jednak wystarczy im czasu, aby zdążyć się jeszcze zakwalifikować do tegorocznej fazy Play Off? Zegar nieubłaganie tyka…
W grupie wschodniej obecnie prymat wiedzie drużyna Watahy Oświęcim z 12’toma oczkami na swoim koncie. Wygląda na to, że Wilki łapią w zęby swoje ofiary i bezwzlędnie rzucają nimi na prawo i lewo rozrywając na strzępy. Tego Wilka nie wolno drażnić…
Tuż pod nimi znajdziemy drużynę Sokołów Śląsk z połową dorobku Watahy, jednak Sokoły mają rozegrane 2 mecze mniej co wskazuje, że jeśli je wygrają to zrównają się w “Wilkami” w swoim dorobku punktowym. Sokoły zatem mają dobrą dla siebie pozycję i wręcz wydaje się jakoby z lotu ptaka obserwowały co się dzieje w lidze, aby w odpowiednim momencie zapikować w dół po swoją zdobycz.
Tabelę zamykają drużyny Kruków Częstochowa oraz Humbaków Kraków 2 z identycznym dorobkiem punktowym. Pomimo tego, że w ostatnim meczu Kruki w bezpośrednim pojedynku wygrały z Humbakami 2, nie miałoby to bezpośredniego wpływu na ich pozycję w tabeli w przypadku takiego samego dorobku punktowego co Humbaki 2.
Liczy się tutaj stosunek bramek z całego sezonu a ten również na tą chwilę mają zdecydowanie lepszy Częstochowskie Kruki, wyprzedzając w tej klasyfikacji dosyć wyraźnie drużynę z Krakowa przez co pomimo tego samego dorobku punktowego znajdują się nad nimi w tabeli.
Dodatkowo Kruki mają jeszcze 2 mecze “zapasu” przed sobą więc z tym większym zaciekawieniem będziemy obserwować przyszłe zmagania tej drużyny, która pisze swoją własną historię Częstochowskiego hokeja na lodzie, w którym to mieście przecież nie znajdziemy wielkich hokejowych tradycji. Tym bardziej – czapki z głów Panowie!
Humbaki nauczyły nas jednak, że nigdy nie należy ich lekceważyć. Ta drużyna potrafi zaskoczyć na każdym poziomie ligowym niemal jak prawdziwy wieloryb, który nagle niespodziewanie obok twojego statku wypływa nad lustro wody i z impetem wyrzuca setki litrów wody tworząc kilkunastometrową fontannę wody na środku oceanu. Nigdy nie wiesz, kiedy Humbaki “wystrzelą”.
______________
Jeśli chodzi o zmagania w 1 lidze PALH, to drużyny grają tylko w sezonie zasadniczym w systemie każdy z każdym mecz + rewanż. Patrząc więc na tabelę widzimy, że drużyny te są dokładnie w połowie swojego sezonu ligowego, bo każda z drużyn rozegrała już minimum 4 mecze.
Tabela na dzień dzisiejszy prezentuje się w następujący sposób:
Zacznijmy od lidera czyli od innej Oświęcimskiej drużyny: Wojowników Oświęcim. Obie Oświęcimskie drużyny w naszje lidze wiodą prym na różnych poziomach rozgrywkowych – czy to przypadek ? Nie sądzimy.
Oświęcim hokejem stoi od lat, co widać na wszystkich hokejowych mapach Polski. Nie mniej jednak Wojownicy ten sezon ligowy zaczęli od… porażki w Sosnowcu. Otrząsnęli się szybko bo za chwilę z wielkim impetem “odwojowali” swój ligowy falstart wygrywając kolejne 3 mecze pod rząd, co pozwoliło im na zajęcie 1 miesca na półmetku sezonu. Wojownicy to wojownicy, tutaj innego wytłumaczenia nie ma.
Z identycznym dorobkiem punktowym, ale na drugim miejscu w tabeli widzimy drużynę KS Power Silesia (Katowice), która do bezpośredniego meczu z Wojownikami była niepokonaną drużyną w 1 lidze. Wcześniej na każdej napotkanej drużynie “Powersi” stawiali X z trupią czaszką łupiąc ich na kolejne punkty w tabeli. Widać, że drużyna ta zanotowała w ostatnich sezonach dość spory progres w opanowaniu hokejowego rzemiosła i a w ich meczach nie można im odmówić, że walczą do upadłego. “Powersi” pokazują że mają “power”.
3’cie miejsce w tabeli to znana wszystkim hokejowym amatorom drużyna Sielec Sosnowiec. Wielokrotni mistrzowie Polski amatorów również zgromadzili na swoim koncie 9 punktów, czyli tyle samo co obie drużyny nad nimi. Różnica jest jedynie w stosunku bramkowym i stąd 3’cie miejsce. Dodatkowo drużyna z Sosnowca ma rozegrany jeden mecz więcej od swoich rywali, jednak jesteśmy pewni, że to nie jest dla nich problem. Sosnowiczanie są niepoknani na swoim obiekcie i jako jedyni ograli Wojowników Oświęcim. Sielec zawsze był i jest groźną drużyną na każdym lodowisku, jednak aby wygrać z nimi w Sosnowcu – potrzeba będzie cudu.
Humbaki Kraków zajmują 4’tą pozycję w lidze ze zgromadzonymi 6’cioma oczkami na swoim koncie. Tak samo jak pisaliśmy o ich drugiej drużynie – tak samo i tutaj. Nigdy nie wiesz kiedy ogromny wieloryb wypłynie i namiesza Ci w planach. Mimo tego , że ten sezon mają dość nierówny jak na ich możliwości – drużyna ta może niespodziewanie wygrać z każdym. Wygląda na to, że aby pokonać tą drużynę w ich szczytowej dyspozycji – trzeba się wspiąć na wyżyny swoich możliwości.
Tabela zamykana jest przez drużynę GTA Polonia Bytom. Popularni “Geriatrycy” jak dotąd nie wygrali jeszcze żadnego meczu i mają dość niekorzystny bilans bramkowy. Ich falstart w lidze nie znalazł jeszcze swojego końca, chociaż zauważyliśmy że w ostatnich meczach prezentują się coraz lepiej. Nie lekceważcie jednak tej drużyny. Jak to prawdziwi “Geriatrycy”, nigdy nie wiesz kiedy Ci się odwiną i postawią na swoim a ty jak ten dzieciak będziesz tupać nóżkami krzycząc, że to niesprawiedliwe…
Na koniec jeszcze chcielibyśmy z Administracją Ligi PALH podziękować wszystkim drużynom za niebywałe zaangażowanie i uczciwie prowadzone zawody w przyjacielskiej atmosferze. Jesteśmy dumni, że możemy z Wami tworzyć i propagować hokejową kulturę w Polsce.
Teraz polecamy odpocząć w najbliższym gronie rodzinnym i w spokoju przeżyć zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Z tego też tytułu chcieliśmy Wam wszystkim życzyć wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt oraz szampańskiej zabawy w zbliżającej się coraz większymi krokami Sylwestrowej nocy.
Widzimy się zaraz po nowym roku a pierwsze mecze zostaną rozegrane już w okresie święta 3 Króli!
CEL! PALH!
