GKS Katowice pokonał po dogrywce 4:3 GKS Tychy. Mecz był bardzo interesujący, a jego przebieg emocjonujący. Katowiczanie prowadzili już 3:1, ale tyszanie zdołali doprowadzić do dogrywki. Nie dali jednak rady wywieźć z terenu Mistrza Polski więcej niż jednego punktu.
GKS Katowice – GKS Tychy 4:3d. (1:1, 1:0, 1:2, 1:0)
0:1 – Pawło Padakin – Filip Komorski (03:31),
1:1 – Noah Delmas – Bartosz Fraszko, Sam Marklund (16:39, 5/4),
2:1 – Miro Lehtimaki – Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (35:20),
3:1 – Santeri Koponen – Aleksi Varttinen, Hampus Olsson (44:01, 5/4),
3:2 – Filip Komorski (58:39),
3:3 – Noah Delmas – Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (61:34, 4/3).
GKS Tychy: Fucik – Jaśkiewicz, Kaskinen; Padakin, Komorski, Mroczkowski – Jaroměřský, Ciura; Korenczuk, Rac, Ubowski– Bryk, Bizacki; Gościński, Turkin, Bukowski – Pociecha, Sobecki; Krzyżek, Galant, Marzec.
Trener: Pekka Tirkkonen.
GKS: Murray – Delmas, Maciaś; Marklund, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Olsson – Wanacki, Cook; Lehtimaki, Sokay, Hitosato – Chodor, Lebek; Bepierszcz, Smal, Michalski.