zklepy.pl
Image default

Dwóch hokeistów zza oceanu zostaje w GKS-ie Tychy

Jean Dupuy oraz Christian Mroczkowski wciąż będą występowali w GKS-ie Tychy. Hokeiści urodzeni w Kanadzie należą do czołowych obcokrajowców w trójkolorowych szeregach, a teraz zdecydowali się na prolongowanie swych umów.

O rok dłużej w piwnym mieście występuje Christian Mroczkowski. Hokeista legitymujący się także polskim paszportem trafił do Tychów w 2019 roku, choć pierwotnie wydawało się, że będzie on przebywał w cieniu Michaela Szmatuly, którego anonsowano jako największe transferowe wzmocnienie. Ten nie odnalazł się jednak kompletnie w Polsce, a popularny „Mroczek” jest dziś gwiazdą całej PHL. W poprzednim sezonie 51 punktów (20 goli, 31 asyst) zapewniło mu drugie miejsce w ligowej klasyfikacji kanadyjskiej. W fazie play-off w 15 meczach przysłużył się z kolei 11 „oczkami” (6 goli, 5 asyst), co nie pomogło jednak tyszanom w wywalczeniu medali.

Jean Dupuy zawitał z kolei na Śląsk w 2020 roku, choć pierwotnie wydawało się, że zwiąże się on z ekipą JKH GKS-u Jastrzębie. Była nadzieja Buffalo Sabres na polskich taflach błyszczy nienaganną techniką, lecz nie boi się także zrzucić rękawic, kiedy tylko wymaga tego sytuacja na lodzie. „Dups” znaczną część minionego sezonu zasadniczego stracił przez kontuzję. Wystąpił w raptem 18 spotkaniach, notując 11 punktów (6 goli, 5 asyst). W 13 meczach play-offowych stanowił jednak nieocenione wsparcie dla zespołu. Zainkasował wówczas 14 punktów (8 goli, 5 asyst).

Według naszych informacji, z tyskim klubem mają pożegnać się za to inni hokeiści z Ameryki Północnej. Mowa tu o Alexandrze Szczechurze i Michaelu Cichym. W ich ostatnich dwóch sezonach spędzonych w tyskim GKS-ie nie byli oni już tak produktywni, co na początku ich przygody z klubem.

Zestawienie transferów 2022/2023.

Najnowsze artykuły

GKS Tychy bez kolejnych czterech zawodników. Fala pożegnań

Mikołaj Pachniewski

GKS Tychy chce pozyskać dwukrotnego mistrza Polski z Katowic

Mikołaj Pachniewski

Re-Plast Unia Oświęcim z roszadą na ławce trenerskiej?

Redakcja

Skomentuj