Typy na 1. kolejkę siadły, jak w masełko! Nie zatrzymujemy się i lecimy po więcej. Dziś przygotowaliśmy dla Was trzy propozycje.
KH Energa Toruń – KH Tauron Podhale Nowy Targ godz. 17:00.
Torunianie w pierwszym meczu trochę niespodziewanie pokonali GKS Katowice. Trzeba przyznać, że gospodarze pokazali się z bardzo dobrej strony, zwłaszcza fińskie nabytki, które strzeliły wszystkie trzy bramki dla Energi. Świetną pracę wykonuje także bramkarz Anton Svensson. Jego dzisiejszy vis-a-vis także dobrze spisał się w meczu z Comarch Cracovią. Gdyby nie kilka kluczowych interwencji Przemysława Odrobnego to Górale przegraliby z krakowianami. Nowotarżanie pierwsze mecze, zgodnie ze słowami trenera Gusowa, traktują jak sparingi, bowiem zagrali tylko dwa takie spotkania i zespół nie jest jeszcze odpowiednio zgrany. Wobec tego lekkim faworytem tego starcia wydają się gospodarze.
Co obstawiać?
Torunianie po piątkowym meczu mieli sporo czasu do regeneracji. “Szarotki” zaś musiały przebyć do grodu Kopernika kawał drogi. Takie podróże sprawiają, że nogi są jak z gumy i ciężko wejść w mecz. Energa na pewno od początku rzuci się na rywali i postara się objąć prowadzenie. Na korzyść gospodarze przemawia także fakt, że na Tor-Torze na pewno będzie komplet kibiców i zagrzeje podopiecznych Juryja Czucha do walki. Mimo wszystko przyjezdni mają kilka znakomitych indywidualności w zespole i mogą postawić się gospodarzom. Dlatego nie gramy Energi na “czysto”, a wspieramy się możliwością wygranej po dogrywce lub karnych.
GKS Tychy – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 17:00.
To będzie zdecydowany hit kolejki. Do piwnego miasta zawita wicemistrz Polski, na starcie z mistrzem! Kluczową rolę w obu zespołach odgrywają bramkarze. Zarówno John Murray, jak i Clarke Saunders są ostojami swoim drużyn. Ten drugi przez wielu jest uważany za najlepszego golkipera ligi. Pierwsze mecze tych drużyn ze słabszymi zespołami nie napawały optymizmem. Tyszanie męczyli się w Sanoku, a Unia zaaplikowała “zaledwie” sześć bramek słabiutkiej “Stoczni”. U oświęcimian szczególnie słabo wypadły przewagi, bowiem wykorzystali zaledwie jeden taki okres gry z dziewięciu szans!
Co obstawiać?
“Święta Wojna” nie będzie obfitować w bramki. Proponowany przez nas under 5,5 w zeszłym sezonie, w bezpośrednich meczach oba zespoły pokryły tylko raz. Szczególnie na tyskim lodowisku w spotkaniach zaintersowanych drużyn pada mało bramek. Jeśli dobry dzień będzie miał John Murray to o ten typ jesteśmy spokojni. O Clarke’a Saunders nie mamy bowiem żadnych wątpliwości, że stanie na wysokości zadania.
GKH Stoczniowiec Gdańsk – JKH GKS Jastrzębie godz. 17:00.
Co tu dużo mówić. Czeka nas rzeź niewiniątek. Świetnie dysponowani jastrzębianie przyjadą nad morze na starcie z “czerwoną latarnią” ligi. Nie spodziewamy się niczego innego niż wyraźnej deklasacji przeciwnika przez gości. Jedyne pytanie brzmi czy będzie dwucyfrówka?
Co obstawiać?
Gdańszczanie są najsłabszą ekipą ligi i mają problem ze zdobywaniem bramek. Oni raczej chronią się przed pogromami, dlatego czujemy, że typ na poniżej 1,5 bramki w wykonaniu gospodarzy siądzie, jak w masełko.
