zklepy.pl
Image default

Kryzys trwa. 10. porażka z rzędu KH Energi. Denyskin znów z dubletem

Zakończyło się spotkanie w Toruniu, gdzie miejscowa KH Energa podejmowała Re-Plast Unię Oświęcim W meczu było blisko niespodzianki, lecz to ostatecznie goście wygrali rezultatem 4:6. Dobrze na tafli zaprezentował się Andrij Denyskin, który w drugim meczu z rzędu zanotował dwa trafienia.

Torunianie w siódmej minucie gry stracili bramkę w standardowy sposób. Gospodarze grając w przewadze chcieli wyprowadzić składną kontrę, ale krążek przechwycił Teddy Da Costa, który nie pozostawił najmniejszych szans Mateuszowi Studzińskiemu. Miejscowi do wyrównania doprowadzili 18 sekund przed zakończeniem pierwszej odsłony gry. Jakub Gimiński zaskoczył Kevina Lindskouga i dał swojej drużynie chwilowy remis.

W drugiej części gry kanonadę strzelecką rozpoczęli goście. W przeciągu siedmiu minut Re-Plast Unia prowadziła 3:1, a kolejny raz kibicom zgromadzonym na Tor-Torze nadzieję przywrócił Adrian Jaworski, który po podaniu od Illji Korenczuka skierował pewnie gumę do bramki. Po bramce dla torunian wicemistrzowie Polski wyprowadzili kolejne dwa mocne ciosy, zdobywając efektowne bramki. Druga tercja zakończyła się rezultatem 4:2 dla przyjezdnych.

W 53. minucie kolejną bramkę dla gospodarzy zdobył Elias Elomaa, który mocnym strzałem umieścił krążek w bramce. Minutę przed końcem trafienie dla miejscowych zdobył Patrik Szecsi, po czym Teemu Elomo zadecydował, że zdejmie bramkarza, lecz ten ruch nie przyniósł powodzenia. Na 4 sekundy przed końcem Krystian Dziubiński ustalił wynik meczu, kierując krążek do pustej bramki.

KH Energa Toruń – Re-Plast Unia Oświęcim 4:6 (1:1, 1:4, 2:1)
0:1 – Teddy Da Costa – Erik Ahopelto (07:06, 4/5),
1:1 – Jakub Gimiński – Eemeli Jeskanen, Kamil Kalinowski (19:42),
1:2 – Krystian Dziubiński – Pawło Padakin (25:16, 4/4),
1:3 – Andrij Denyskin – Teddy Da Costa, Michael Cichy (27:54, 5/4),
2:3 – Adrian Jaworski – Illa Korenczuk (32:28, 5/4),
2:4 – Andrij Denyskin – Michael Cichy, Teddy Da Costa (34:36),
2:5 – Roman Graborenko – Łukasz Krzemień, Sebastian Kowalówka (39:29),
3:5 – Elias Elomaa (53:52),
4:5 – Patrik Szécsi – Niki Koskinen, Illa Korenczuk (59:06, 4/4),
4:6 – Krystian Dziubiński (59:56 – do pustej bramki).

KH Energa Toruń: Studziński – Jaworski, Szécsi; Zając, Koskinen, Viitanen – Gimiński, Bajwenko; Korenczuk, Syty, M. Kalinowski – Augstkalns, Zieliński; Elomaa, K. Kalinowski, Jeskanen – Schafer; Olszewski, Maćkowski, Wenker oraz Szyrkow.
Trener: Teemu Elomo.

Unia: Lindskoug – GraborenkoDa CostaCichy, Denyskin  – JerofejevsDiukowAhopelto, DziubińskiPadakin – JākobsonsBezuškaSołtysKrzemieńS. Kowalówka –M. NoworytaP. NoworytaPrusakWanatLaakso.
Trener: Nik Zupančič.

Najnowsze artykuły

Fučík zatrzymał „Pasy”. GKS Tychy wygrał po rzutach karnych

admin

Przyspieszone Mikołajki w Toruniu. Zagłębie wykorzystało prezenty od KH Energi

Mikołaj Pachniewski

„Szarotki” zwyciężają w Sanoku. Kluczowa pierwsza tercja

admin

Zostaw komentarz