Drugi bramkarz GKS-u Katowice i reprezentacji Polski – Maciej Miarka, otrzymał dwie oferty. 22-letni golkiper szuka miejsca gdzie mógłby stać się podstawowym bramkarzem. Na to obecnie nie może liczyć w Katowicach, gdzie numerem jeden wciąż pozostaje John Murray.
Maciej Miarka zeszły sezon zakończył z zaledwie czterema meczami na koncie. Zachował blisko 97% skuteczności (96,97%) i wpuszczał średnio 0,75 bramki na mecz. Rozegrał także jeden mecz w ramach rozgrywek Champions Hockey League z węgierskim Fehérvárem, gdzie puścił tylko jedną bramkę.
Warto dodać, że cieszy się sporym zaufaniem Roberta Kalabera, który uczynił go drugim bramkarzem reprezentacji Polski. To on zastąpił Johna Murraya w ostatnim meczu Mistrzostw Świata Dywizji IA z Rumunią (6:2). Maciej Miarka rozegrał dobre spotkanie i był chwalony za kilka świetnych interwencji. To właśnie klub trenera reprezentacji Polski byłby zainteresowany pozyskaniem perspektywicznego golkipera.
Chętni na usługi utalentowanego bramkarza byliby też włodarze Comarch Cracovii. To właśnie te dwa kluby liczą się w walce o drugiego bramkarza GieKSy. Znacznie większe szanse na grę w pierwszym składzie miałby niewątpliwie w klubie znad czeskiej granicy. Co wybierze wychowanek ŁKH Łódź? O tym przekonamy się zapewne niebawem.
