Samuel Mlynarovič nie jest już hokeistą JKH GKS-u Jastrzębie. Kontrakt z 31-letnim napastnikiem został rozwiązany ze względu na jego niesatysfakcjonujące występy.
Jego sierpniowy transfer był równoznaczny z końcem budowania kadry ekipy znad czeskiej granicy na sezon 2021/2022. Z 31-letnim hokeistą słusznie wiązano spore oczekiwania. W jego CV figurowało bowiem blisko pół tysiąca meczów rozegranych na taflach słowackiej ekstraligi, a także przyzwoite występy w Kazachstanie.
Nie da się jednak ukryć, iż rodak trenera Kalábera rozczarował na całej linii. W 16 meczach Polskiej Hokej Ligi zanotował raptem 3 gole i 4 asysty. Do tego dorobku dołożył 6 meczów w ramach Champions Hockey League (1 gol, 1 asysta). Najlepszym występem w barwach mistrzów Polski był jednak jego mecz w Superpucharze Polski. Zdobył bowiem wówczas trzeciego gola, dobijającego biało-niebieskich, a także asystował przy otwierającym trafieniu, dokładając sporą cegiełkę do triumfu JKH.
W annałach Jastrzębskiego Klubu Hokejowego zapisał się również jako strzelec 2400. gola tej drużyny w polskiej ekstralidze.
– Podjęliśmy decyzję o rozstaniu z Samuelem, ponieważ od doświadczonego zawodnika z zagranicy wymagamy lepszej gry. Dziękujemy mu za te kilka miesięcy występów w JKH GKS Jastrzębie, życząc zarazem sukcesów na dalszej sportowej drodze – powiedział Leszek Laszkiewicz, dyrektor klubu znad czeskiej granicy.
