Kalle Valtola nie będzie w przyszłym sezonie strzegł już barw GKS-u Katowice, lecz 26-letni Fin nie żegna się jeszcze z polskimi taflami. Hokeista rodem z Turku będzie przywdziewał od teraz bluzę Ciarko STS-u Sanok.
Kalle Valtola dołączył do GKS-u Katowice w trakcie minionej kampanii, tuż po rozstaniu ze słowacką Duklą Michalovce. W sezonie zasadniczym zdążył rozegrać 22 spotkania, zdobywając 4 asysty. W play-offach, które zakończyły się mistrzostwem GieKSy, wystąpił w 14 meczach, ponownie notując 4 kluczowe podania.
Były młodzieżowy reprezentant Finlandii zdążył poznać smak najwyższej klasy rozgrywkowej w swej ojczyźnie. Jako gracz KooKoo, wziął udział w 62 meczach Liigi. Więcej czasu spędził jednak na jej zapleczu, w Mestis. W jego CV znajdziemy także występy dla szwedzkiej Mory IK oraz słowackiego MHk 32 Liptowski Mikułasz.
Transfer fińskiego defensora jest pierwszym wzmocnieniem Ciarko STS-u Sanok przed nadchodzącym sezonem Polskiej Hokej Ligi. Wpływ na jego decyzję miała zapewne osoba trenera Miiki Elomy, który zasiada na szkoleniowej ławce STS-u. Na pozostanie na Podkarpaciu zdecydowali się również Dominik Salama, Jere Karlsson oraz Sami Tamminen.
Na świeżą krew czekają z kolei w stolicy województwa śląskiego. GieKSa pozostaje bierna na rynku transferowym, a odejście Valtoli jest kolejnym osłabieniem mistrzów Polski. Wcześniej ten klub opuścili Carl Hudson (koniec kariery), Anthon Eriksson (IK Oskarshamn), Patryk Wronka (Comarch Cracovia), a także Oskar Krawczyk i Szymon Mularczyk (obydwaj poszukują nowej drużyny).
