Comarch Cracovia po raz drugi w tym sezonie okazała się być lepsza od KH Energi Toruń. W trzeciej tercji zwycięstwo „Pasom” zapewnił Collin Shirley, a wynik meczu strzałem do pustej bramki ustalił Grigorij Miszczenko.
KH Energa Toruń – Comarch Cracovia 1:3 (0:1, 1:0, 0:2)
0:1 – Dmitrij Ismagiłow – Aleš Ježek, Jiří Gula (18:39),
1:1 – Robert Karczocha – Mikałaj Syty, Henri Limma (28:27),
1:2 – Collin Shirley – Štěpán Csamangó (46:20),
1:3 – Grigorij Miszczenko – Erik Němec, Damian Kapica (59:06, do pustej bramki).
Strzały: 39 – 22.
Minuty karne: 2 – 2.
KH Energa: Mölder – Kozłow, Szkrabow; M. Kalinowski, K. Kalinowski, Kogut – Szkodienko, Rodionow; Szabanow, Arrak, Huhdanpää – Jaworski, Zieliński; Limma, Syty, Karczocha – Bajwenko, Skólmowski; Olszewski, Rożkow, Zając.
Trener: Jussi Tupamäki.
Cracovia: Zabolotny – Gula, Šaur; Miszczenko, Němec, Kapica – Dudáš, Müller; Ismagiłow, Bodrow, Woroszyło – Ježek, Kinnunen; Augustyniak, Jacenko, Popiticz – Csamangó, Gosztyła; Brynkus, Shirley, Kamiński.
Trener: Rudolf Roháček.