Ciarko STS Sanok zdradził oficjalnie przyczynę ostatniej absencji Macieja Witana. Jak się okazuje, młody napastnik ekipy z Podkarpacia znalazł się w nie lada opałach. Kontrola antydopingowa przeprowadzona 16 września po meczu z KH Energą Toruń wykazała w jego organizmie substancję zakazaną przez wytyczne.
Pismo od Polskiej Agencji Antydopingowej napłynęło jednak do siedziby sanockiego klubu dopiero w piątek. 20-latek od tamtej pory zdążył wystąpić jeszcze w pięciu spotkaniach, z czego ostatnie z nich miało miejsce 3 października. Był to domowy pojedynek z Comarch Cracovią, przegrany przez gospodarzy 1:3.
– Zawodnik do wyjaśnienia sprawy jest zawieszony w prawach zawodnika. Oczywiście automatycznie również przez Polską Agencję Antydopingową – na łamach oficjalnej strony klubu wyjaśnił Michał Radwański, prezes Ciarko STS-u Sanok.
8 października nałożono na Witana tymczasową dyskwalifikację, która będzie obowiązywać do momentu wyjaśnienia tej sprawy. W tym sezonie młody sanoczanin wziął udział w 8 meczach Polskiej Hokej Ligi, w których zapisał na swym koncie dwie asysty.