zklepy.pl
Image default

Pod lupą: Marma Ciarko STS Sanok. Wielka niewiadoma czy czarny koń?

Po reaktywacji sanockiego STS-u priorytetem włodarzy był rozwój zespołu. To się udawało dotychczas z niezłym skutkiem. Pierwszy sezon po powrocie na mapę hokeja zakończony na ósmym miejscu. Rok później miejsce siódme. Zeszły sezon to szóste miejsce. Rozwój był widoczny gołym okiem, jednak w tym sezonie o kolejny szczebel w górę będzie naprawdę ciężko.

Wynik i prognoza

Jak już wspomnieliśmy wyżej, sanoczanie zeszły sezon zakończyli na 6. miejscu. Skład był dobrze zbalansowane jak na to czym dysponował Mikka Elomo. Przede wszystkim widoczna była obecność zawodników z zagranicy, którzy nie tylko stanowili wartość dodaną dla zespołu, ale patrząc przez pryzmat całej ligi tworzyli naprawdę jakościową ekipę. Przede wszystkim tu brawa należą się fińskiemu trenerowi. Mikka Elomo naszym zdaniem wykonał kawał dobrej roboty. Pod względem taktycznym, widać było że sanoczanie byli przygotowani w dostatecznym stopniu pod każdy zespół ligi. Problem był tylko w składzie, ale i z niego Fin wycisnął maksimum.

Pod okiem Mikki Elomo ogromny progres zanotowali wychowankowie tacy jak Karol Biłas, Bartosz Florczak czy Konrad Filipek. Fiński szkoleniowiec obdarzył ich zaufaniem, a młodzi zawodnicy odwdzięczyli mu się najlepszym możliwym sposobem, czyli dobrą grą.

Budżet Marmy Ciarko STS-u Sanok nie jest z gumy i nie udało się zatrzymać Mikki Elomo w podkarpackim klubie. Odeszli też zawodnicy, którzy uchodzili za gwiazdy zespołu, a byli to Kalle Valtola i Ville Heikkinen.

Do klubu ściągnięto kilku interesujących graczy. Poruszenie z pewnością wywołał transfer Krzysztofa Bukowskiego, który dotychczas wychowywał się w Szwajcarii uchodzącej za świetny kraj do rozwoju. Kibice będą też mogli liczyć na Aku Alkho, który w zeszłym roku z powodzeniem grał w Ligue Magnus. Czy to jednak na tyle mocne transfery by powalczyć o czołową piątkę? Naszym zdaniem są na papierze lepsze zespoły i w tym sezonie sanoczanie będą musieli zadowolić się walką o fazę play-off. Jednak jak pokazywały poprzednie lata, drużyna z Sanoka będzie ciężka nawet dla drużyn z czołówki.

Trener

Teraz klub prowadzić będzie Elmo Aittola. Co o nim wiemy? Z pewnością niejedno w hokeju widział i miał gdzie uczyć się warsztatu. Sporą niewiadomą jest jednak jego doświadczenie w roli trenera. Prowadził co prawda HC Mean Machine na 5. poziomie rozgrywkowym, zespoły juniorskie (z sukcesami), a w zeszłym sezonie powierzono mu misję prowadzenia Narvik Hockey na drugim poziomie rozgrywkowym w Norwegii. Dość szybko jednak zrezygnował, bo prowadził tę drużynę zaledwie do końca września zeszłego roku. Wiemy więc o nim dość niewiele. Jednak przewijał się on wśród kandydatów do objęcia Re-Plast Unii Oświęcim, jeszcze przed ponownym zatrudnieniem Nika Zupančiča.

Największe wzmocnienia

1. Krzysztof Bukowski (Genève-Servette U20 – Szwajcaria U20, napastnik)

Młodszy brat Jakuba Bukowskiego w końcu ma szansę na debiut na seniorskim poziomie. Od lat uważany był za jednego z najzdolniejszych polskich hokeistów młodego pokolenia. Po latach pobierania nauk w Szwajcarii zdecydował się na przenosiny do Polski. Kto wie? Może pobyt w macierzystym klubie będzie dla niego trampoliną dla jego kariery. Póki co jednak trzeba będzie się mu bacznie przyglądać, bo może być jednym z najciekawszych zawodników naszej ligi.

2. Kristian Tamminen (Hermes – Mestis, bramkarz)

Po odejściu Dominika Salamy, trzeba było go kimś zastąpić. Zdecydowano się na 24-letniego Fina, który przez ostatnie lata występował na zapleczu fińskiej Liigi. Statystyki ma bardzo solidne. W zeszłym sezonie rozegrał 24 spotkania, w których zachował dwa czyste konta, jego skuteczność wynosiła 90,7% i wpuszczał średnio 2.66 bramki na mecz.

3. Mark Viitanen (KH Energa Toruń, napastnik)

Cechują go doskonałe warunki fizyczne. Już w zeszłym sezonie w mieście Mikołaja Kopernika pokazał, że może być ważnym elementem zespołu. Wszystko wskazuje na to, że w Sanoku będzie uchodził za jednego z kluczowych zawodników.

4. Aatu Luusuaniemi (JoKP – Mestis, napastnik)

W swoim CV ma występy w Liidze, Erste Lidze czy Mestis. Z pewnością nie znalazł się w takich rozgrywkach przez przypadek. Dysponuje niezłym strzałem i przeglądem pola. Może przejąć pałeczkę po Ville Heikkinienie, który w zeszłym sezonie był najlepiej punktującym zawodnikiem w Sanoku.

5. Saku Kivinen (RoKi – Mestis – napastnik)

Zawodnik o solidnej budowie ciała. Jak reszta jego kolegów z Finlandii rozgrywał większość swojej seniorskiej kariery na zapleczu Liigi. Zawodnik ten cechuje się szybką jazdą na łyżwach, niezłym strzałem i utrzymaniem się przy krążku. Profil zawodnika podobny do Aatu Luusuaniemiego.

Największe osłabienia

1. Kalle Valtola (Re-Plast Unia Oświęcim)

Już po czwartym meczu z GKS-em Tychy w play-offach było wiadomo, że fińskiego defensora będzie bardzo ciężko zatrzymać. Nie popełniał błędów w defensywie, świetnie radził sobie w ofensywie. Był czołową postacią nie tylko Marmy Ciarko STS-u Sanok, ale i całej ligi. Sanoccy kibice z pewnością będą za nim tęsknić.

2. Ville Heikkinen (Re-Plast Unia Oświęcim)

Drużynę opuścił razem z Kalle Valtolą. Odszedł do drużyny z Oświęcimia. W zeszłym sezonie był najlepiej punktującym zawodnikiem sanockiego STS-u. Był ważnym elementem w układance Mikki Elomo. Grał w formacjach specjalnych. Duża strata dla zespołu znad Sanu.

3. Niko Ahoniemi (Borås HCHockeyEttan, napastnik)

W sezonie zasadniczym grał solidnie, jednak odpalił w fazie play-off. Tyszanie musieli się natrudzić by mu się przeciwstawić. Dynamiczny i techniczny zawodnik, który dysponował dobrym podaniem i strzałem to ktoś na wagę złota w Sanoku. Trzeba wierzyć, że włodarze zastąpią go kimś o podobnej klasie.

4. Jere Karlsson (TUTO Hockey – Mestis, obrońca)

Do Marmy Ciarko STS-u Sanok dołączył po krótkim pobycie w Comarch Cracovii. Odpowiadał głównie za grę w destrukcji. Był ciężkim orzechem do zgryzienia dla napastników drużyn przeciwnych.

5. Elliot Lorraine (Dunaújvárosi Acélbikák – Erste Liga, napastnik)

28-letni Szwed dołączył do zespołu z Sanoka „w pakiecie” ze swoim bratem Johanem. Przyszli jednak dopiero w połowie sezonu zasadniczego, ale i tak tworzyli zgrany duet. Obu już w Sanoku nie ma. Elliot przeniósł się na Węgry, zaś Johan zagra w PZU Podhalu Nowy Targ.

Obecna kadra

Bramkarze: Filip Świderski, Kristian Tamminen, Filip Wiszyński

Obrońcy: Aku Alho, Karol Biłas, Bartosz Florczak, Christian Lindberg, Conor MacEachern, Alexander Monteleone, Dawid Musioł, Jakub Najsarek

Napastnicy: Krzysztof Bukowski, Johan Ceder, Szymon Dobosz, Marcin Dulęba, Konrad Filipek, Szymon Fus, Damian Ginda, Saku Kivinen, Aatu Luusuaniemi, Louis Miccoli, Ondrej Rybnikar, Filip Sienkiewicz, Sami Tamminen, Mark Viitanen

Transfery

Przyszli: Dawid Musioł (GKS Katowice), Krzysztof Bukowski (Genève-Servette U20 – Szwajcaria U20), Mark Viitanen (KH Energa Toruń), Johan Ceder (Narvik Hockey – Norwegia 2), Christian Lundberg (IF Troja-Ljungby – HockeyEttan), Aatu Luusuaniemi (JoKP – Mestis), Kristian Tamminen (Hermes – Mestis, bramkarz), Conor MacEacher (Tulsa Oilers – ECHL), Aku Alho (Amiens hockey élite – Ligue Magnus), Saku Kivinen (RoKi – Mestis), Alexander Monteleone (SUNY-Brockport – NCAA III), Ondrej Rybnikar (TPS U20 Akatemia – Finlandia U20).

Odeszli: Kalle Valtola (Re-Plast Unia Oświęcim), Ville Heikkinen (Re-Plast Unia Oświęcim), Krystian Mocarski (Comarch Cracovia), Jere Karlsson (TUTO Sport – Mestis), Johan Höglund (Tyringe SoSS – HockeyEttan), Niko Ahoniemi (Borås HC – HockeyEttan), Elliot Lorraine (Dunaújvárosi Acélbikák – Erste Liga), Johan Lorraine (PZU Podhale Nowy Targ).

Najnowsze artykuły

Zasłużeni finaliści. Panujący mistrz czy 20-letni pretendent?

Redakcja

Jak długo Bytom będzie wracał do gry? Przyglądamy się sytuacji BS Polonii

Redakcja

A więc (znów) „Święta Wojna”. Stawką finał fazy play-off

admin

Skomentuj