Za nami 9. i 10. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Mecze meczami, ale my znów bierzemy pod lupę arbitrów. Jak sobie poradzili i dlaczego lepiej niż przed tygodniem?
MECZE PIĄTKOWE
Ciarko STS Sanok – Tauron Podhale Nowy Targ
Sędziowali: Marcin Polak i Paweł Breske
Sędziowie tego meczu dobrze przygotowali się do tego meczu. Od początku było wiadomo, że będzie to mecz obfity w wiele agresywnych starć. Dobrze radzili sobie do drugiej odsłony tego meczu. Jednak dali sobie wejść na głowę w trzeciej tercji. W 49. minucie zbyt szybko podjęli decyzję o odesłaniu na ławkę kar Marka Strzyżowskiego. Kolejne dwie kary również wywołały spore kontrowersje na trybunach. Kibice “nagrodzili” za to arbitrów gwizdami. Niestety Marcin Polak nie ma ostatnio dobrej passy. Miejmy nadzieję, że jego forma będzie od teraz tylko rosła.
Nasza ocena: 3-
KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie
Sędziowali: Robert Długi i Mateusz Niżnik.
Do prowadzenia spotkania przez tę dwójkę nie można mieć większych zastrzeżeń. Najwięcej kontrowersji wzbudziła tu sytuacja z 35. minuty, gdy Dienis Sierguszkin w sytuacji sam na sam został faulowany przez Marka Hovorkę. Napastnik toruńskiego klubu nie zdołał oddać czystego strzału, a więc sędziowie powinni wtedy podyktować rzut karny. Zamiast tego napastnik przyjezdnych tylko udał się do boksu kar na dwie minuty za zahaczanie. Protesty z jastrzębskiego boksu dało się za to słyszeć po karze dla Mateusza Bryka z 44. minuty. Obrońca gości przeciął podanie jednego z napastników gospodarzy, ofiarnie rzucając się na lód. Następnie swoim ciałem przykrył krążek uniemożliwiając dalszą grę. Tu należy pochwalić sędziów, gdyż takie zachowanie skutkuje karą mniejszą, za opóźnianie gry. Prawidłowa decyzja. Poza tym nie mamy do czego się przyczepić.
Nasza ocena: 4.
Comarch Cracovia – GKS Katowice
Sędziowali: Patryk Kasprzyk i Daniel Lipiński.
Sędziowie wzorowo wywiązali się ze swoich obowiązków. Co prawda obydwa zespoły podchodziły do siebie z respektem, a po pierwszej tercji, która rozstrzygnęła losy meczu, zawodnicy unikali ostrej gry. Nie zmienia to jednak faktu, iż sędziowie prawidłowo interpretowali faule oraz wychwytywali przewinienia. Obustronne wykluczenie dla Aleša Ježka i Filipa Starzyńskiego było jasnym sygnałem od oficjeli, że nie będą oni tolerowali gry wychodzącej poza ducha fair play. Gdyby nie brak koncentracji zawodników skutkujący licznymi uwolnieniami oraz spalonymi, to oglądalibyśmy bardzo płynne spotkanie. Jedyny mankament stanowi niepoprawne dopisanie asysty Grzegorzowi Pasiutowi przy bramce Macieja Kruczka, kiedy to defensor GieKSy ewidentnie otrzymał podanie spod kija krakowian.
Nasza ocena: 4+.
Zagłębie Sosnowiec – Re-Plast Unia Oświęcim
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek i Wojciech Wrycza.
Większych kontrowersji w tym meczu nie było, chociaż miejscowi kibice narzekali, że arbitrzy sprzyjali przyjezdnym. Jedyne o co możemy mieć pretensje do rozjemców, że puścili kilka popularnych “wędek”, czyli kar za zahaczanie.
Nasza ocena: 4-.
GKH Stoczniowiec Gdańsk – GKS Tychy
Sędziowali: Sebastian Kryś i Daniel Lipiński
Mecz totalnego outsidera z liderem. Mogło to zwiastować w miarę spokojny mecz. Tak jednak nie było. Jeśli chodzi o pracę sędziów to naprawdę dobrze się spisali. Dobrze zinterpretowali przewinienie Bartłomieja Jeziorskiego w 6. minucie, choć mieli podstawy ku temu by nałożyć karę większą. Można się przyczepić do nałożonych kar mniejszych na Kacpra Niedźwieckiego czy Radosława Galanta, ale wydaje nam się, że spokojnie się z tego “wybronią”. Poza tym trzeba przyznać, że trafnie ocenili brutalne wejście Josefa Vitka w Olafa Bizackiego. Sędziowie ukarali napastnika “Stoczni” dwoma minutami plus dziesięcioma za niesportowe zachowanie i uważamy, że była to dobra decyzja.
Nasza ocena: 4
MECZE NIEDZIELNE
Zagłębie Sosnowiec – JKH GKS Jastrzębie
Sędziowali: Michał Baca i Mateusz Krzywda.
Pod względem sędziowskim mecze Zagłębia Sosnowiec nie należą do najtrudniejszych w prowadzeniu. Hokeistom znad Brynicy ewidentnie brakuje subtelności w próbach zatrzymania przeciwnika, co kończy się na ogół karami. W niektórych sytuacjach nie przebierali oni w środkach, przebierali natomiast kijem, co rusz faulując gości. W naszej ocenie lista kar w tym meczu mogła być jeszcze dłuższa. Co gorsza, wśród asyst wpisanych do protokołu panował ogromny bałagan, co nie przystoi sędziom na takim poziomie.
Nasza ocena: 3
Comarch Cracovia – KH Tauron Podhale Nowy Targ
Sędziowali: Krzysztof Kozłowski i Patryk Pyrskała.
Mecz na styku, więc emocji i spięć nie brakowało. Arbitrzy poradzili sobie dobrze z tym spotkaniem. Główną kontrowersją tego spotkania był rzut karny podyktowany za faul Martina Dudaša na Mateuszu Bepierszczu. Całkowicie się jednak zgadzamy z interpretacją sędziów, gdyż napastnik “Szarotek” nie zdołał oddać czystego strzału, a więc Podhalu należał się rzut karny. Pozytywny występ tego duetu sędziowskiego.
Nasza ocena: 4.
GKH Stoczniowiec Gdańsk – Re-Plast Unia Oświęcim
Sędziowali: Przemysław Gabryszak i Patryk Kasprzyk.
Mecz bez większych emocji, toteż arbitrzy nie mieli zbyt wiele pracy. Jedyne, do czego możemy się przyczepić w ich pracy, że bramkę z 22. minuty przypisali Martinowi Przygodzkiemu, a nie Klemenowi Pretnarowi. Po dokładnym obejrzeniu powtórek, widać, że krążek odbił się od słupka, a następnie od wewnętrznej konstrukcji bramki. Trafienie powinno być zatem zapisane na konto Słoweńca, a nie Przygodzkiego, który dobijał krążek. Ta decyzja nie miała jednak wpływu na losy spotkania.
Nasza ocena: 4.
GKS Tychy – Ciarko STS Sanok
Sędziowali: Mariusz Smura i Paweł Breske.
Kilka lat temu starcia pomiędzy tymi drużynami były na tyle wyjątkowe, że sędziowie zbierali się we własnym gronie i rozpracowywali zachowania zawodników w obu zespołach. Czasy się jednak zmieniły i dziś te dwie ekipy są na zupełnie innej drodze rozwoju. W tym meczu sędziowie zbyt wiele pracy nie mieli. Nałożyli tylko 10 minut kar łącznie. Jednak sęk tkwi w tym, że były sytuacje ku temu by mogli nałożyć kar więcej. Tak samo niezrozumiałe były kary dla Bartłomieja Pociechy za spowodowanie upadku oraz dla Jakuba Bukowskiego za atak kijem trzymanym oburącz. Arbitrzy według nas nadinterpretowali te dwa faule. Poza tym, mecz z gatunku tych łatwiejszych. Mimo tego, rozjemcy tego meczu niestety nie stanęli na wysokości zadania.
Nasza ocena: 2+
Średnia ocen:
Paweł Kosidło – 3 (4-,4, 4,2-,5,1)
Tomasz Radzik – 4- (4-,4,2-,5)
Paweł Breske – 3+ (4-, 4+,4-,4, 3-,2+)
Dawid Mazur – 3+ (4-, 2,5)
Patryk Pyrskała – 4- (4,3+,4,4)
Mariusz Smura – 3+ (4,3,4,3+,2+)
Robert Długi – 3 (4, 3-,2,3,3-, 4)
Mateusz Niżnik – 3+ (4, 3-,3,3-,4)
Bartosz Kaczmarek – 3- (1,2,3,2,5,4-)
Marcin Polak – 2+ (1,4+,2,3+, 3-)
Patryk Kasprzyk – 4+ (5, 4-,3+,5,4+,4)
Wojciech Wrycza – 5 (5, 5+, 4-)
Krzysztof Kozłowski – 3+ (2,2,5,4)
Przemysław Gabryszak – 4+ (5, 5+,3,4+,4)
Daniel Lipiński – 3+ (5,1,3,4-,4+,4+,4)
Mateusz Krzywda – 3- (4,3+,2,1,3)
Michał Baca – 3 (3+, 4-,4+,1,3)
Sebastian Kryś – 2+ (1,4+,1,4,4)
