Blisko ćwierćwieczna kariera Patricka Marleau dobiegła końca. 42-letni hokeista zakończył ją jako rekordzista NHL pod względem liczby rozegranych meczów w sezonie zasadniczym.
Choć Patrick Marleau pozostawał w trwającym sezonie bez klubu, to swą oficjalną decyzję o zakończeniu kariery ogłosił dopiero teraz. Ostatnim klubem w jego karierze byli San Jose Sharks, w barwach których spędził lwią część swojej kariery. Ponadto, Marleau reprezentował przez krótki okres barwy Toronto Maple Leafs oraz Pittsburgh Penguins.
W wewnątrzklubowej klasyfikacji „Rekinów” hokeista rodem ze Swift Current nie ma sobie równych w liczbie rozegranych meczów (1 607), goli (522) oraz punktów (1 111), a w liczbie asyst (589) ustępuje jedynie Joe Thorntonowi.
Jak przyznaje legenda Sharks, decyzję o definitywnym zakończeniu profesjonalnej kariery podjął niedawno.
– [To było] prawdopodobnie kilka tygodni temu. Myślę, że byłem świadom nieuchronnej emerytury od dłuższego czasu. W końcu udało mi się jednak zebrać na odwagę, by oficjalnie ogłosić swą decyzję – przyznał 42-latek.
W sezonie 2020/2021 wszyscy kibice śledzili, jak Marleau zbliża się w liczbie występów na taflach najlepszej hokejowej ligi świata do Gordie’ego Howe’a. Hokeista San Jose Sharks wyprzedził wreszcie ikonę Detroit Red Wings 19 kwietnia 2021 roku w meczu, a jego licznik zatrzymał się na 1 779 meczach.
