TAURON Re-Plast Unia Oświęcim pokonała Marmę Ciarko STS Sanok 2:0 w meczu 35. kolejki Polskiej Hokej Ligi.
Mecz na Podkarpaciu nie był zbyt atrakcyjny dla oka. Obie ekipy miały problemy z kreowaniem składnych akcji. Pierwszego gola w 19. minucie udało się jednak zdobyć przyjezdnym, a konkretniej uczynił to Andrij Denyskin. Ukrainiec podczas gry w przewadze uderzył pod poprzeczkę i dał prowadzenie biało-niebieskim.
Później na kolejne trafienie trzeba było czekać aż do 51. minuty. Sanoczanie zaczęli odważniej atakować, szukając wyrównującego gola, ale zamiast tego “dostali” drugą bramkę, kiedy to Kristaps Jākobsons po podaniu zza bramki od Pawło Padakina, pokonał Dominika Salamę. Chwilę później Ukrainiec sam mógł zmienić wynik spotkania, ale nie wykorzystał rzutu karnego po faulu Karola Biłasa.
Natomiast w 59. minucie najazd po faulu Jerofiejevsa mieli hokeiści STS-u. Okazji nie wykorzystał jednak Niko Ahoniemi, w efekcie czego przyjezdni wywieźli z Areny Sanok cenne 3 “oczka”.
Marma Ciarko STS Sanok – TAURON Re-Plast Unia Oświęcim 0:2 (0:1, 0:0, 0:1)
0:1 – Andrij Denyskin – Michael Cichy, Roman Diukow (18:04, 5/4),
0:2 – Kristaps Jākobsons – Pawło Padakin, Erik Ahopelto (50:08).
