zklepy.pl
Image default

Pierwsza wygrana Marmy Ciarko STS Sanok. Podhale znów rozczarowało

Marma Ciarko STS Sanok zanotowała pierwszą wygraną w tym sezonie. Ekipa z Podkarpacia pokonała 4:2 PZU Podhale Nowy Targ. “Szarotki” kolejny raz rozczarowały swoją postawą, zwłaszcza w defensywie.

Piątkowy mecz od dwóch gier w przewadze rozpoczęli przyjezdni. O ile pierwszej nie udało im się wykorzystać, to już drugie osłabienie sanoczan przyniosło efekt w postaci bramki Patryka Wronki. Reprezentant Polski uderzył zza nóg obrońcy i nie dał szans Kristianowi Tamminenowi.

Później to jednak STS przez ponad minutę grał w podwójnej przewadze. Miejscowi nie potrafili jednak tego wykorzystać, jak również dwóch kolejnych, pojedynczych przewag. Gra była bardzo szarpana, bo obie strony popełniały sporo błędów. Więcej bramek w premierowych 20 minutach jednak nie padło.

Szarpana gra utrzymywała się także w drugiej odsłonie. Miejscowi groźnie kontrowali i po jednym z takich wypadów, udało im się wyrównać. Szymon Fus bezbłędnie obsłużył Louisa Miccoliego, a ten strzałem na dalszy słupek zaskoczył Kevina Lindskouga. Nieco ponad 2 minuty później Podhale jednak znów prowadziło, a doskonałe dogranie Damiana Kapicy wykorzystał nieobstawiony Dmitrij Załamaj.

Spora nonszalancja w grze przyjezdnych skutkowała jednak wyrównującym golem Marka Viitanena, choć trzeba przyznać, że lepiej w tej sytuacji mógł zachować się Lindskoug. Szwed nic do powiedzenia nie miał jednak po przerwie, gdy już po 32 sekundach trzeciej tercji pokonał go Sami Tamminen.

Kilka minut później także kapitan STS-u wystąpił w roli głównej, ale tym razem asystował przy trafieniu Konrada Filipka, który zapewnił miejscowym dwubramkowe prowadzenie. Nowotarżanie zupełnie nie mieli argumentów, by przeciwstawić się miejscowym, jakby brakowało im sił.

W końcówce goście próbowali jeszcze postawić wszystko na jedną kartę

Marma Ciarko STS Sanok – PZU Podhale Nowy Targ 4:2 (0:1, 2:1, 2:0)
0:1 – Patryk Wronka – Alexander Szczechura, Dmitrij Załamaj (05:26, 5/4),
1:1 – Louis Miccoli – Szymon Fus, Alexander Monteleone (29:09),
1:2 – Dmitrij Załamaj – Damian Kapica, Patryk Wronka (31:55),
2:2 – Mark Viitanen – Christian Lindberg (36:02),
3:2 – Sami Tamminen – Konrad Filipek, Mark Vitanen (40:32),
4:2 – Konrad Filipek – Sami Tamminen, Mark Viitanen (48:45).

Sanok: K. Tamminen – MacEachern, Lindberg; Viitanen, S. Tamminen, Kivinen – Monteleone, Alho; Bukowski, Ceder, Luusuaniemi – Florczak, Musioł; Sienkiewicz, Miccoli, Filipek – Najsarek, Niemczyk; Dobosz, Rybnikar, Fus.
Trener: Elmo Aitola.

Podhale: Lindskoug – Tomasik, Mrugała; Kapica, Lorraine, Wronka – Załamaj, Kudzin; Szczechura, Cichy, Themar – Horzelski, Słowakiewicz; Bochnak, Neupauer, Wielkiewicz – Michalski; Kamiński, Saroka, Worwa.
Trener: Rafał Sroka.

Najnowsze artykuły

Re-Plast Unia Oświęcim mistrzem Polski! Powrót na tron po 20 latach

Mikołaj Pachniewski

Re-Plast Unia wróciła do gry! Będzie siódmy mecz

Mikołaj Pachniewski

Zabójcze przewagi! GieKSa lepsza w samej końcówce dogrywki

Redakcja

Skomentuj