Wracamy pamięcią do niedzielnych pojedynków. Na lodzie działo się całkiem sporo, dlatego też mieliśmy nie lada problemy by wybrać trzech najbardziej wyróżniających się zawodników. Wybór padł jednak na zawodników KH Energi Toruń, GKS-u Katowice oraz JKH GKS-u Jastrzębie.
Deniss Fjodorovs (KH Energa Toruń) – gol, asysta
Łotysz był czołową postacią z czerwoną latarnią naszej ligi. W meczu z Marmą Ciarko STS-em Sanok napastnik KH Energi Toruń otworzył wynik spotkania strzałem z najbliższej odległości. Brał też udział przy zwycięskim golu Adama Paulinego. Łotewski środkowy wygrał wznowienie, a Słowak pięknym strzałem bez przyjęcia zaskoczył Kristiana Tamminena. Fjodorovs był bardzo aktywny w tym meczu i walnie przyczynił się do zdobycia trzech punktów.
Michał Kieler (GKS Katowice) – 25 strzałów obronionych, 96% skuteczności obron
Drugi bramkarz mistrzów Polski w tym sezonie pokazuje się z naprawdę świetnej strony. Jacek Płachta może na niego liczyć, a on sam nie zawodzi. Podobnie było w meczu z Re-Plast Unią Oświęcim. Golkiper ten co prawda puścił jedną bramkę, ale w perspektywie całego meczu był w bramce bardzo pewny i uchronił swoją ekipę od utraty gola niejednokrotnie. Zasłużył na pochwałę, a kilka jego interwencji było naprawdę efektownych.
Olli-Petteri Viinikainen (JKH GKS Jastrzębie) – gol
Obrońca jastrzębian w meczu z Zagłębiem Sosnowiec spisywał się naprawdę dobrze. Solidnie wywiązywał się ze swoich obowiązków defensywnych. W ataku zaś, swój występ okrasił golem. W 16. minucie wykorzystał świetne podanie Filipa Starzyńskiego i nie dał szans bramkarzowi Zagłębia. Sam Fin był w dobrej formie, brał czynny udział w rozgrywaniu akcji
